Już dawno chciałam założyć bloga, ale jak to mówią "co się odwlecze..." :)
i w końcu sie udało:)
Dokładnie rok temu dostaliśmy pozwolenie na budowę :) jak pozwolenie już było to czekaliśmy tylko na naszą drugą córeczkę i tak w lipcu 2013 powitaliśmy ją na świecie. Jak już byliśmy w czwórkę to jesienią zaczeliśmy spełniać swoje marzenia... rozpoczeliśmy budowę. Na dzień dzisiejszy dom stoi :) dach jest :) chwila wytchnienia i ... dalej do przodu :)